20/08/22 19:00
Not existed readers,
I am still alive.
Power of life got down day by day.
Now, not at all, even to write here.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Not existed readers,
I am still alive.
Power of life got down day by day.
Now, not at all, even to write here.
I didnt feel good that night at work. Came back home and slept till now. 7,5 hours. So rarely.
The most important - She was in my dream. Dream was strange. Juleczka was in prison. I visited Her. She tried to convince me to find another woman, another person to love. I said Her that this is not possible. I am like this. I said: "I loved you and this for me is for whole life. No matters what happened, no matters if you are next to me, no matters how long I have to wait for you. I love you and this is fact I cant change."
So realistic dream. So true. The most important - I saw Her face, I talked to Her, I kissed and hugged Her. In a dream. But this 7 hours od sleeping thanks to this, give me a little bit of power.
God, give me my Everything at least sometimes in a dream, please. Thank you.
Tato Kochany,
Dziś mija 6 miesięcy odkąd ostatni raz do mnie zadzwoniłeś. 6 lutego o 16-ej... Ostatni raz się o mnie troszczyleś. Ostatni raz powiedziałeś, że mnie kochasz.
Nikt już nigdy nie powie mi takich słów...
Jest mi ciężko Tato. Samemu. Nie mam już nikogo, z kim mógłbym porozmawiać. Wiesz, płacze teraz, pisząc to. Bardzo tęsknię.
Codziennie modlę się dużo, żebyś nie cierpiał. Od sześciu miesięcy walczysz. Mając ciało tak słabe. Ale jakie waleczne serce. Chyba mam je po Tobie. Ja też jeszcze próbuję każdego dnia wstawać.
Gdybyś tylko Ty mógł jeszcze wstać. Jeszcze raz się do mnie uśmiechnąć. Jeszcze raz zadzwonić.
Tato, tak bardzo się martwię o Ciebie. Tak bardzo Cię kocham. Chcę Cię jeszcze zobaczyć, ale nie chcę, żebyś cierpiał.
Dziękuję Ci za wszystko
Among all bad days and nights, this is very bad.
I crazy miss. Crazy.
I cant find strenght anymore from nowhere.
Seeing Her face.
Much happiness, many tears.
Unreal love towards Her.
She is and always will be part of me.
Incredible.